Translate

poniedziałek, 26 sierpnia 2013

Drugie i trzecie spotkania z Janą Korandovą w Pradze

Knowania Kierownika Kosmosu są ciche, niepozorne, lecz skuteczne. Najbardziej podoba mi się w Nim to, że jest nienarzucający się i dyskretny. Po prostu, daje wolność wyborów. On podrzuca mi zbiegowiska okoliczności, niby przez przypadek, náhodou… Ja udaję, że to przypadki, i tak podążamy ku Spotkaniom i rzeczom ważnym. Że ważnym, widać dopiero z perspektywy czasu.

poniedziałek, 19 sierpnia 2013

Spotkanie z Madonną w Pradze

Gdy na początku 2009 roku dowiedziałem się, że Madonna przyjedzie do Pragi zagrać koncert, a ja również planowałem swój wakacyjny pobyt w stolicy Czech, natychmiast postanowiłem spotkać się z nią właśnie tam. Inne miejsce na świecie zupełnie nie wchodziło grę. Potem okazało się, że nasze plany były podobne, choć całkowicie niezależne. Zarówno ona jak i ja, wcześniej nie kontaktując się ze sobą, wybraliśmy sierpień, jako czas naszych zagranicznych podróży. Wybraliśmy Pragę.

poniedziałek, 12 sierpnia 2013

Pierwsze spotkanie z Janą Korandovą w Pradze

Nie jestem jakimś oczadziałym fanem Madonny, choć wiele jej piosenek podoba mi się, bo są melodyjne, rytmiczne i łatwo wpadają w ucho. W dawnych czasach obejrzałem z kasety video jej koncert w Barcelonie (1990 r.) i zrobił na mnie duże wrażenie, głównie jako wielobarwne, perfekcyjnie przygotowane i zrealizowane widowisko. Nawet nie śniło mi się, że kiedykolwiek w życiu spotkam się z Madonną. A tymczasem Kierownik Kosmosu umówił mnie w Pradze z dwiema sławnymi Kobietami, i to na dodatek w tym samym terminie.

poniedziałek, 5 sierpnia 2013

Początek współpracy polsko-czeskiej w pielęgniarstwie

Obchody III rocznicy współpracy polsko-słowackiej celebrowaliśmy 31 lipca 2013 r. Właśnie w ostatnim dniu lipca 2010 r. w niedzielę odbyła się pierwsza wymiana korespondencji pomiędzy Nyklevitiusem* a Lukášem Koberem. Lecz nie byłoby ku temu okazji, gdyby rok wcześniej nie powstała wyjątkowa konstelacja kolejnych zbiegowisk okoliczności, które zupełnie przypadkowo i jakby od niechcenia krzyżowały ze sobą drogi bohaterów tych zdarzeń. tak zaczęła się współpraca polsko-czeska w pielęgniarstwie.